My, programiści. Kronika koderów od Ady do AI – Robert C. Martin Helion

Programiści, koderzy, deweloperzy – architekci cyfrowego świata, którzy z niematerialnych idei budują rzeczywistość, w której żyjemy. Od bankowości i komunikacji po rozrywkę i medycynę, za niemal każdym aspektem nowoczesnej cywilizacji stoją linijki kodu, napisane z wizją, precyzją i często wbrew przeciwnościom. Najnowsza książka Roberta C. Martina (tzw. Wujka Boba, autora bestsellerowego “Czystego kodu”), zatytułowana „My, programiści. Kronika koderów od Ady do AI” to tym razem nie tylko pozycja o czystej architekturze i logice, ale opowieść o ludziach – o geniuszach, wizjonerach, liderach, którzy mierzą się z wyzwaniami, marzą o wielkich przełomach i stoją za rewolucją informatyczną.

“My, programiści” to rzetelna, chronologiczna opowieść o najważniejszych momentach i technologiach w historii programowania – od wizji i marzenia Charlesa Babbage’a o maszynie analitycznej i przełomowej pracy Ady Lovelace do kwestii etycznych związanych ze sztuczną inteligencją. To zbiór porywających biogramów i anegdot o inżynieryjnych geniuszach, między innymi, o pierwszych architektach komputerowych – Hilbert, von Neumann, Turing, pierwszej inżynier oprogramowania Grace Hopper, która spopularyzowała określenie „bug” dla błędu komputerowego, czy pierwszym informatyku – Edsger Dijkstra, i wielu wielu innych pionierach kodowania, których przełomowe dokonania w sposób fundamentalny ukształtowały współczesną technologię. To, co wyróżnia te historie i sprawia, że świetnie się je czyta, to nacisk na ludzki wymiar innowacji. Martin nie tylko wymienia fakty, ale wnika w motywacje, codzienne zmagania, a nawet osobiste dramaty tytanów informatyki, ukazując, że droga do przełomu często bywa wyboista, a za każdym sukcesem kryje się trudna historia, pełna porażek, zwątpienia i krytyki. Ten osobisty ton, podparty bogactwem anegdot i wspomnień z życia zawodowego samego Wujka Boba, sprawia, że historia informatyki ożywa na nowo.

Programistom z ugruntowaną pozycją, książka posłuży jako klucz do głębszego zrozumienia kontekstu i rozwoju ich profesjonalnej ścieżki. Rozdziały poświęcone poszczególnym dekadom w Części III, a także podrozdziały opisujące powstanie kluczowych języków (FORTRAN, BASIC, C, Simula) czy koncepcji (programowanie strukturalne, obiektowość, Agile), pozwalają zrozumieć i wyjaśniają genezę współczesnych metod i praktyk programistycznych. To kluczowy kontekst, który rzuca światło na codzienne wyzwania w świecie IT. Autor, czerpiąc z własnego, bogatego doświadczenia, przeplata historyczne opisy z osobistymi refleksjami i lekcjami, które wyciągnął, będąc czynnym uczestnikiem tej rewolucji. Ostatnia część książki, poświęcona przyszłości, dotyka gorących tematów, takich jak sztuczna inteligencja, komputery kwantowe oraz (co kluczowe dla etosu Wujka Boba) etyka i rzemiosło programistyczne.

“My, programiści. Kronika koderów od Ady do AI” to pozycja nie tylko dla programistów, ale dla każdego, kto ceni sobie historie o pasji, wizji i wytrwałości, które zmieniły świat. Robert C. Martin po raz kolejny udowadnia, że jest nie tylko wybitnym programistą, ale także utalentowanym pisarzem i kronikarzem, który potrafi tchnąć życie w historię informatyki.

Wydawca: Helion (2025)

Komentarze

komentarzy

Ten wpis został opublikowany w kategorii Helion, historia informatyki, programowanie, recenzja i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*