Barbara Kosmowska – Kolorowy szalik

 

kolorowy

Barbara Kosmowska powraca, ponownie porusza serca oraz zaprasza czytelników do refleksji, spojrzenia w głąb siebie i na otaczający świat. Znam dobrze większość jej tekstów i nie ukrywam, że jestem oddaną i wierną fanką pisarki od wielu lat. Cenię ją szczególnie za dar, który posiada – potrafi słuchać (wielokrotnie obserwowałam ją podczas spotkań z młodzieżą, która po prostu Basię uwielbia), idzie z duchem czasu i doskonale rozumie swoich czytelników. Każdy odnajdzie siebie w którejś z jej książek. Tym razem pisarka oddała na nasze ręce dwie opowieści, skierowane szczególnie do dzieci w wieku szkolnym, którym problem w nich poruszony nie będzie obcy. Jestem pewna, że każdy z nas choć raz znalazł się w podobnej sytuacji, gdy do klasy dołączył nowy kolega lub gdy sami podejmowaliśmy trud aklimatyzacji w nowym środowisku. Historie zawarte w książce “Kolorowy szalik” przedstawiają dwie postawy głównych bohaterek: otwarcie się na nowego kolegę i pragnienie wsparcia go mimo niechęci grupy (“Kolorowy szalik”) oraz zazdrość i rozdrażnienie, wynikające z nagłego zachwiania dotychczasowej równowagi w klasie (“Dziwne spodnie”). Bohaterki reprezentują dwa skrajnie różne zachowania. Ale problemy poruszone w książce dotyczą tak naprawdę całej grupy, jej postaw i zachowań wobec nowego kolegi w klasie.

Grupa rówieśników ma ogromny wpływ na kształtowanie osobowości dziecka. Dzięki kontaktom z kolegami rozwija się świadomość społeczna, tak ważna w późniejszych relacjach interpersonalnych. W okresie szkolnym spędzamy ze swoimi rówieśnikami po kilka godzin dziennie, nic więc dziwnego, że większość dzieci chce być popularna i lubiana, szuka akceptacji oraz uwagi. Rozpoczynanie nauki w nowej szkole, moment wkroczenia w nieznane środowisko i integracja z kolegami, którzy znają się od jakiegoś czasu i zdążyli połączyć się w grupy, jest dla każdego dziecka bardzo stresujące i trudne. Dlatego tak ważna jest pomoc kolegów – ich otwartość, tolerancja, próba zrozumienia i wyjście Nowemu naprzeciw. Wymaga to jednak dużej odwagi, która niestety przychodzi najczęściej dopiero po jakimś czasie.

 

Przekonuje się o tym Marysia, główna bohaterka “Kolorowego szalika”. Dziewczynka jest jedyną osobą w klasie, która staje w obronie Tomka – nowego kolegi, który przeprowadził się na wieś z dużego miasta z powodów zdrowotnych i szukając głównie odpoczynku, sam nie jest chętny, by integrować się z rówieśnikami. Marysia stara się zrozumieć jego sytuację i dziwne zachowanie, choć jest to dla niej bardzo skomplikowane i trudne. Z jednej strony ciekawi ją Nowy i chce go bliżej poznać, z drugiej nie chce odłączać się od grupy. Brak zainteresowania, niechęć Tomka do integracji i wspólnego spędzania czasu wydaje się innym dzieciom dziwne i zarazem tajemnicze. Z drugiej strony nikt sam do niego nie podchodzi, nie zaprasza na świetlicę ani nie proponuje wspólnej zabawy. Osoba chłopca staje się głównym tematem do plotek i rozmów. Dopiero, gdy Tomkowi pogarsza się stan zdrowia i na jakiś czas musi wyjechać do Warszawy, w kolegach coś pęka. Rówieśnicy zdają sobie sprawę, jacy są niesprawiedliwi i niemądrzy, że zaprzepaścili wielką szansę, by poznać interesującego człowieka i pomóc mu w trudnej sytuacji.

Z kolei Emilia, główna bohaterka historii “Dziwne spodnie”, nie może znieść, że jej najbliższa przyjaciółka spędza coraz więcej czasu z nowym kolegą – Michałem, który jest obiektem kpin i żartów całej klasy. Bohaterka czuje się oszukana, zdradzona i nie potrafi zrozumieć zachowania Agnieszki. Zamiast zainteresować się nową sytuacją, Emilia unika przyjaciółki, przestaje z nią rozmawiać i korespondować, czeka na jej pierwszy krok. Czuje się coraz bardziej osamotniona, zazdrosna, tłumi w sobie emocje i jest bardzo nieszczęśliwa. Potrzeba jej będzie dużo czasu, by zrozumieć, że zbyt szybko ocenia ludzi, a jej słowa ranią innych. Że zamiast dusić w sobie żal i złość, która nie ma tak naprawdę żadnego większego uzasadnienia, lepiej poznać drugą stronę i poszukać wyjaśnienia.

“Kolorowy szalik” to radość i łzy, a Basia Kosmowska po raz kolejny udowadnia, że jest pisarką niezwykłą, uważną, nieobojętną na los innych i potrafiącą dostrzegać wielkość w ludziach. Jej opowieści, ponownie, choć tym razem bardziej oszczędnie zilustrowane przez Emilię Dziubak (och, pamiętamy piękne wydanie “Dziewczynki z parku”!), to wielkie emocje i bardzo ważna lekcja dla czytelników w wieku szkolnym, którzy na co dzień borykają się z trudnościami współżycia w grupie. Nie wyciągajcie pochopnych wniosków, nie twórzcie barier, nie naśmiewajcie się z innych. Patrzcie na świat uważnie i nie pozwólcie, by nowa przyjaźń przeszła wam koło nosa.

Wydawnictwo: Literatura (2014)

http://www.wyd-literatura.com.pl/

Komentarze

komentarzy

Ten wpis został opublikowany w kategorii Barbara Kosmowska, Emilia Dziubak, książki dla dzieci, recenzja, wydawnictwo literatura i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*