Carl-Johan Forssén Ehrlin – O króliku, który chce zasnąć

krolikcover

O książce “O króliku, który chce zasnąć” było głośno na długo przed premierą. Reklamowana przez wydawnictwo Sonia Draga jako “nowatorska i przełomowa opowieść do poduszki, dzięki której dziecko szybciej zasypia i śpi spokojnie przez całą noc”, skutecznie przyciągnęła moją uwagę. Autor książki, Carl-Johan Forssén Ehrlin – trener NLP i behawiorysta, zachęca rodziców do przetestowania swojego projektu na własnych dzieciach, szczególnie tych, które mają problemy z zasypianiem i gwarantuje wspaniałe rezultaty w krótkim czasie. Na czym polega więc jego doskonała metoda?

W krótkim wstępie autor przekazuje dorosłym kilka cennych wskazówek i różnorodnych technik, jakie trzeba zastosować, aby uzyskać upragniony efekt. Tłusty druk w tekście oznacza, że musimy zaakcentować dany fragment, z kolei kursywa wskazuje, by tekst przeczytać powoli i spokojnym tonem. Dokładnie oznaczono w treści, kiedy należy wykonać dodatkowe działania: ziewać, wymawiać imię dziecka, rozdzielać imię głównego bohatera dwoma ziewnięciami. Autor używa odpowiednich słów, które sprawiają, że mamy poczuć się zmęczeni. A sama historia (Królik Romek wyrusza z mamą na poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, jak szybko zasnąć), dzięki powtarzalności określonych działań ma odprężać i wprowadzać w trans.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Carl-Johan Forssén Ehrlin, Irina Maununen, książki dla dzieci, recenzja, wydawnictwo sonia draga | Otagowano , , , , | Dodaj komentarz

Uri Orlev, ilustracje Marta Ignerska – Babcia robi na drutach


babciacover

Wśród książek dla dzieci i młodzieży znaleźć można wiele pozycji, których głównymi bohaterami są babcia i dziadek. W związku z ich zbliżającym się świętem, chciałam przypomnieć jedną, szczególną opowieść zakorzenioną w żydowskim folklorze. “Babcia robi na drutach” to bajka o charakterze uniwersalnym, która została przetłumaczona na ponad dziesięć języków na całym świecie. Uri Orlev, autor książek dla dzieci i tłumacz polsko – żydowskiego pochodzenia, przedstawił w niej odwieczny problem nietolerancji i odrzucenia. Urodzony w 1931 roku w Warszawie Orlev, w czasie II Wojny Światowej został przesiedlony do warszawskiego getta, a później był więźniem obozu Bergen-Belsen. Literaturę dziecięcą zaczął tworzyć w 1976 roku i jest obecnie jednym z najbardziej znanych izraelskich autorów książek dla młodych czytelników. Za swoją twórczość otrzymał wiele wyróżnień i ważnych nagród, w tym Medal im. Hansa Christiana Andersena (1996) oraz Nagrodę im. Janusza Korczaka (1990).

“Babcia robi na drutach” po raz pierwszy została opublikowana w 1981 roku, jednak w Polsce pojawiła się na rynku dopiero w 2009, za sprawą warszawskiego wydawnictwa Wytwórnia. Pewnego dnia w małym mieście zjawia się tajemnicza staruszka, zaopatrzona jedynie w kłębek włóczki, szydełko i parę magicznych drutów. Nikt z mieszkańców nie oferuje jej schronienia przed zimnem i nocą, więc zmęczona dalszymi poszukiwaniami wyciąga swoje magiczne druty i wpada w wir pracy. I tak oto na pustym polu kartofli pojawia się ciepły, wełniany dom, a w nim wygodne kapcie, dywanik, łóżko, a nawet czajnik i trzy filiżanki. Komplet naczyń przyda się babci, bo już za chwilę z włóczki robi sobie śliczną wnuczkę i wnuka. I tak cały dom wypełnia radość, gwar i beztroska. Niestety sielanka kończy się następnego dnia, gdy dzieci idą do szkoły, zostają wystawione na wścibskie spojrzenia i upokarzające pytania ludzi. Nie chcą oni w swoim mieście dzieci zrobionych na drutach. Wyjątkowość jest dla nich wybrykiem natury, który wywołuje irytację i obrzydzenie. Dla nauczycieli to wstyd i nieporozumienie, by uczyć szydełkowane dzieci, dla urzędników to zwykły żart, któremu nie chcą poświęcać czasu.

babcia6 babcia5

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii książki dla dzieci, książki obrazkowe, Marta Ignerska, recenzja, Uri Orlev, Wydawnictwo Wytwórnia | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

Irena Landau – Ostatnie piętro

landauostatnie
Seria “Wojny dorosłych – historie dzieci”, powołana do życia w 2010 roku przez łódzkie wydawnictwo Literatura, to trudna literatura faktu dla młodszego czytelnika, której do tej pory brakowało na polskim rynku. Wydany częściowo we współpracy z Muzeum Powstania Warszawskiego zbiór prezentuje historie dzieci z czasów II Wojny Światowej i krótko potem, a także zbeletryzowane biografie zasłużonych w historii osób, spisane w przejrzystej formie powieściowej. Opowieści są krótkie, napisane przystępnym językiem i świetnie zilustrowane przez Macieja Szymanowicza, Joannę Rusinek, Jolę Richter – Magnuszewską oraz Olgę Reszelską. Dzięki nim, dzieci mogą doświadczać historii przez literacką opowieść, tym bardziej, że nie w każdym domu są dziadkowie, którzy dzielą się z nimi tymi trudnymi wspomnieniami. Wojenne historie napisali do tej pory dobrze znani dzieciom autorzy: Paweł Beręsewicz (“Czy wojna jest dla dziewcząt”, 2010), Joanna Papuzińska (“Asiunia”, 2011, “Mój tato szczęściarz”, 2013 oraz “Krasnale i olbrzymy”, 2015), Michał Rusinek (“Zaklęcie na “W”, 2011), Beata Ostrowicka (“Jest taka historia. Opowieść o Januszu Korczaku”, 2012), Dorota Combrzyńska-Nogala (“Bezsenność Jutki”, 2012 oraz “Syberyjskie przygody Chmurki”, 2014), Renata Piątkowska (“Wszystkie moje mamy”, 2013 oraz “Która to Malala?”, 2015), Andrzej Marek Grabowski (“Wojna na Pięknym Brzegu”, 2014) oraz Irena Landau (“Ostatnie piętro”, 2015).

Książka “Ostatnie piętro” oparta jest na autentycznych przeżyciach Ireny Landau, urodzonej w 1932 roku w Warszawie autorki ponad 60 powieści i licznych słuchowisk radiowych dla dzieci. Pisarka w czasie wojny trafiła do warszawskiego getta, a gdy udało jej się stamtąd uciec, ukrywała się przez jakiś czas w domu u polskiej rodziny. Główna bohaterka “Ostatniego piętra” – mała Cesia, otrzymała imię po matce autorki, która również przeżyła wojnę i wiele lat po niej.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Irena Landau, Joanna Rusinek, książki dla dzieci, recenzja, wydawnictwo literatura | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

Sarah Crossan – Kasieńka


kasienka

Wydawnictwo Dwie Siostry zakończyło rok 2015 w wielkim stylu, wypuszczając na rynek prawdziwe arcydzieło – literacki debiut irlandzkiej pisarki Sarah Crossan, zatytułowany “Kasieńka”. Wystarczyło kilka pierwszych stron, bym całkowicie przepadła i dała się pochłonąć historii dwunastoletniej imigrantki Kasi, która z dość przykrych powodów musi przeprowadzić się do Anglii.

Choć pisana wierszem, książkę czyta się jak prawdziwą prozę. Rozgrywające się wydarzenia poznajemy wyłącznie z punktu widzenia jednego bohatera – młodej dziewczyny, przed którą rozpoczyna się prawdopodobnie najtrudniejszy okres w życiu. Kasia co dzień musi staczać bitwę o przetrwanie w zupełnie obcej rzeczywistości i radzić sobie ze skrajnymi uczuciami. W nowym kraju czeka na nią obojętność ojca, który kilka lat wcześniej opuścił dom i wyjechał w nieznane, wściekłość i rozpacz matki, która za wszelką cenę chce odnaleźć męża oraz nienawiść ze strony szkolnych koleżanek. Kasieńka rozpoczyna naukę w szkole w Coventry, i choć ma prawie trzynaście lat, z powodu problemów z angielskim musi chodzić do klasy z jedenastolatkami. Dzieci w szkole traktują ją jak intruza, a szczególnie prześladowana jest przez naczelną szkolną tyrankę Claire i jej przyjaciółki, które śmieją się z jej biednego stroju i nazywają polską lesbijką, bo ma krótkie włosy i owłosione pachy. To naprawdę zbyt wiele dla dwunastoletniej dziewczyny, która właśnie zaczyna osiągać dojrzałość płciową.

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii książki dla dzieci, recenzja, Sarah Crossan, Wydawnictwo Dwie Siostry | Otagowano , , | 2 komentarze

Najpiękniejsze książki dla dzieci roku 2015

abc

Rok 2015 śmiało można okrzyknąć rokiem pięknie wydanych książek dla dzieci. Kolejne wydawnictwa poszerzyły swoją ofertę o picturebooki, komiksy oraz interaktywne książki do rysowania i uzupełniania (kolorowanki „nie tylko dla dzieci” to prawdziwy hit tego roku!), ale co najważniejsze – coraz więcej wydawców dba o ich graficzny kształt. Książki przyciągają dzieci i rodziców nie tylko ciekawą treścią, ale coraz częściej doskonałą szatą graficzną. Wydawnictwa dbają o szczegóły i zatrudniają świetnych ilustratorów (duży plus dla wydawnictw Nasza Księgarnia, Literatura czy BIS). Poniższa lista najlepszych książek dla dzieci roku 2015 nie jest oczywiście wyczerpująca, mam nadzieję, że dopiszecie swoje typy. Jednak bez dwóch zdań, rok ten zdecydowanie należał do rewelacyjnego wydawnictwa Dwie Siostry!

animalium pszczoly podziemia

Najpiękniejsze książki dla dzieci roku 2015

Iwona Chmielewska „abc.de„, Warstwy
Iwona Chmielewska „W kieszonce„, Media Rodzina
Wilhelm i Jakub Grimm, Joanna Concejo „Czerwony Kapturek„, TAKO
Joke van Leeuwen „Ćwir!„, Dwie Siostry
Thorbjørn Egner „Rozbójnicy z Kardamonu„, Dwie Siostry
Sylvia Heinlein „Różowe środy albo podróż z ciotką Huldą„, Dwie Siostry
Marianna Oklejak „Cuda wianki. Polski folklor dla młodszych i starszych„, Egmont
Aleksandra i Daniel Mizielińscy „Pod ziemią, pod wodą„, Dwie Siostry
Beatrice Alemagna „Pięciu Nieudanych„, Dwie Siostry
Jenny Broom „Animalium„, Dwie Siostry
Michael Rosen „Idziemy na niedźwiedzia„, Dwie Siostry
Piotr Socha „Pszczoły„, Dwie Siostry
Sarah Crossan „Kasieńka„, Dwie Siostry
Paweł Pawlak „Ignatek szuka przyjaciela„, Nasza Księgarnia
Emilia Dziubak „Rok w lesie„, Nasza Księgarnia
Katarzyna Bogucka „Rok w mieście„, Nasza Księgarnia
Melanie Rutten „Mój cień„, Wytwórnia
Delphine Chedru „Dzień dobry, do widzenia. Magiczny słownik antonimów„, Wytwórnia
Arnold Lobel „Żabek i Ropuch. Razem„, Wydawnictwo Literackie
Arnold Lobel „Żabek i Ropuch. Przyjaźń„, Wydawnictwo Literackie
Ludwig Bemelmans „Madeline w Paryżu„, Znak emotikon
Serge Bloch „Wielka historia małej kreski„, Zakamarki
Jakob Wegelius „Legenda o Sally Jones„, Zakamarki

rokwmiescierokwlesie

kapturek

Zaszufladkowano do kategorii Egmont, książki dla dzieci, książki obrazkowe, Wydawnictwo Dwie Siostry, Wydawnictwo Nasza Księgarnia, Wydawnictwo TAKO, Wydawnictwo Warstwy, Wydawnictwo Wytwórnia, wydawnictwo zakamarki | Otagowano , , , , , , , , , | 6 komentarzy

David Walliams – Demoniczna dentystka

dentcover02

Wizyty u szkolnego stomatologa to jedne z najgorszych wspomnień z mojego dzieciństwa, do dziś przyprawiające o gęsią skórkę. Wielu dorosłych z pewnością pamięta źle wyposażone gabinety, często obsługiwane przez nieczułego dentystę, który nie miał innej alternatywy, jak praca w szkole. Nic jednak nie może równać się z tym, co czeka na bohaterów najnowszej powieści Davida Walliamsa, który tym razem zaserwował swoim czytelnikom genialną mieszankę grozy, humoru i absurdu. Drogie Dzieci, poznajcie “Demoniczną dentystkę”!

Główny bohater książki, dwunastoletni Alfie skutecznie unika i nienawidzi gabinetów stomatologicznych do tego stopnia, że wszystkie zęby zdążyły mu zżółknąć i się popsuć. Wielbiciel słodyczy, kolorowych gum do żucia i napojów gazowanych nie ma już połowy zębów, a te które mu jeszcze zostały są żółte lub wręcz brązowe. Chłopak ostatni raz odwiedził gabinet dentystyczny w wieku sześciu lat. Wtedy właśnie przeżył największą traumę w swoim życiu – dentysta po kilku godzinach męki wyrwał mu nie ten ząb, co trzeba. Tego dnia Alfie przysiągł, że już nigdy więcej nie pójdzie do dentysty i obietnicy tej dotrzymał. Bo tak naprawdę chłopiec wychowuje się w ubóstwie i nie ma nikogo, kto przypilnowałby takich spraw, jak chociażby stan jego uzębienia. Alfie mieszka tylko z tatą, który po wielu latach ciężkiej pracy w kopalni zaczyna ciężko chorować i zostaje przykuty do wózka inwalidzkiego. Na barki dwunastolatka spada opieka nad całym domem i chorym ojcem, ale Alfie nie należy do narzekaczy. Taki stan nie może jednak trwać w nieskończoność, w ich domu pojawia się pracownica opieki społecznej – krzykliwie ubrana, pulchna Winnie, która od razu postanawia rozprawić się z problemem zepsutych zębów Alfiego. Na dodatek, w tym samym czasie w jego szkole rozpoczyna pracę nowa dentystka. Pani Korzeń razi dzieci nie tylko bielą swoich nieskazitelnych zębów, ale również kitla, obcasów i włosów, zawiniętych w ciasny kok.

dentystka04 dentystka01

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii David Walliams, książki dla dzieci, Mała Kurka, recenzja, Tony Ross | Otagowano , , | Dodaj komentarz

Aldous Huxley, ilustracje Agata Dudek – Wrony i wąż

wrony2

W Boże Narodzenie 1944 roku, ponad dekadę po sukcesie “Nowego, wspaniałego świata”, angielski powieściopisarz Aldous Huxley napisał swoją jedyną książkę dla dzieci, zatytułowaną “Wrony i wąż”. Był to świąteczny prezent dla jego pięcioletniej siostrzenicy Olivii de Hauleville, która wraz z rodziną mieszkała kilka kilometrów od domu Huxleyów (Llano, Kalifornia), w Pearblossom. Opowieść ukazała się w formie książkowej dopiero kilka lat po śmierci Huxleya, w 1967 roku (obrazy do pierwszego wydania stworzyła Barbara Cooney). Również w Polsce możemy poszczycić się pięknym wydaniem z ilustracjami Agaty Dudek, które ukazało się w 2010 roku nakładem wydawnictwa Dwie Siostry, w stworzonej wówczas specjalnie dla niego serii “Serio”. Na nową serię miały składać się pozycje najwybitniejszych twórców światowej literatury, wydane jako okazałe, bogato ilustrowane albumy. Ale jak dotąd, poza Huxleyem, w serii znalazła się tylko książka Sylvii Plath – “Garnitur na każdą okazję”. I choć informacja o pojawieniu się tych perełek na rynku książki dziecięcej, nie odbiła się w Polsce szerokim echem, to zdecydowanie znalazła swoich odbiorców i jestem pewna, że niebawem ciężko będzie je znaleźć w stacjonarnych księgarniach (“Wrony i wąż” są już niedostępne nawet na stronie wydawnictwa, więc spieszcie się – może jakiś egzemplarz mają jeszcze jacyś dobrzy księgarze!). Taki już los ambitnych książek wydanych w wyjątkowych oprawach graficznych – szybko znikają, więc jeśli pragniecie posiadać własny egzemplarz, nie czekajcie, tylko kupujcie od razu po premierze!

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Agata Dudek, Aldous Huxley, książki dla dzieci, recenzja, Wydawnictwo Dwie Siostry | Otagowano , , , | Dodaj komentarz

Zofia Stanecka, ilustracje Marianna Oklejak – Basia i remont

basiacover

Rosnąca popularność serii książek o Basi autorstwa Zofii Staneckiej i Marianny Oklejak, nie tylko niezmiernie mnie cieszy, ale jest dowodem na to, że małym czytelnikom i rodzicom przejadły się pastelowe książki o Martynce i księżniczkach. Co więcej, po Basię chętnie sięgają nie tylko dziewczynki, ale również coraz więcej chłopców, bo Basia to bystry przedszkolak i można z nią przeżywać przygody typowe dla kilkuletniego dziecka. Wydawnictwo Egmont silnie wspiera serię i wciąż proponuje kolejne ciekawe dodatki. Cykl doczekał się już dwudziestu sześciu części, pięciu audiobooków, kilku kartonowych książeczek dla maluchów o Basi i jej młodszym braciszku Franku oraz zeszytów aktywizujących “Basia uczy”, pomagających nie tylko w nauce czytania i pisania, ale również rozwijających wyobraźnię, ćwiczących spostrzegawczość i logiczne myślenie. Basia dorobiła się również swojej kolorowanki, gry planszowej, książeczki z serii “Czytam sobie”, kilku zbiorów historyjek, a nawet serialu animowanego. Powstała też specjalna strona internetowa Basi, z której można pobrać kartki bożonarodzeniowe, wiele kolorowanek, kart pracy, specjalne zawieszki na drzwi, formy do stworzenia postaci z ruchomymi nogami i rękoma, a także propozycję stworzenia całkowicie własnej części przygód Basi, czyli gotowe materiały idealne do zabaw w domu, jak i na warsztaty w przedszkolu.

Chcąc zrozumieć fenomen serii, wystarczy sięgnąć po jeden tom przygód zwyczajnej dziewczynki, która samodzielnie odkrywa świat i w każdej trudnej sytuacji próbuje sobie poradzić na swój sposób. Książki o Basi naładowane są emocjami, bohaterce zdarza się czasem tupnąć nogą i zrobić obrażoną minę, a gdy trzeba, zadać rodzicom kłopotliwe pytanie, na które czasem niełatwo jest odpowiedzieć. Najczęściej jednak żywiołowa pięciolatka lubi bawić się z rówieśnikami i aktywnie spędzać czas na świeżym powietrzu. Basia uwielbia tańczyć, jeździć na nartach, skakać po kałużach, grać w piłkę nożną i chodzić na spacery do lasu. Na każdym kroku czeka na nią nowe wyzwanie: musi poradzić sobie z bałaganem w pokoju, pomóc tacie podczas gotowania i zrozumieć wartość pieniądza. W najnowszej części przygód, w związku z remontem mieszkania, czeka ją chwilowa przeprowadzka do babci.

basia3 basia2

Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Basia, Egmont, książki dla dzieci, Marianna Oklejak, recenzja, Zofia Stanecka | Otagowano , , , | Dodaj komentarz